Mieszkańcy ogródków działkowych meldują się w altanach

[www.MojeOsiedle.pl]

Małgorzata Ribakowska ma 60-metrowy dom z garażem, przydomowy ogródek, a w dowodzie osobistym meldunek na terenie gdańskiego ogródka działkowego. Taki sposób na tanie życie nie podoba się ani urzędnikom, ani działkowcom

Niedrogie i wygodne mieszkanie w mieście za nieduże pieniądze to marzenie wielu osób. Sposób na to znaleźli ludzie z ogródków działowych na gdańskim Jasieniu. Z tym że ich domy w niczym nie przypominają slumsów, w jakich gnieżdżą się zimą bezdomni.

Mały biały domek

- Mam tutaj normalne mieszkanie, takie jak zawsze chciałam - mówi Ribakowska. - Dwa pokoje, kuchnia, porządna łazienka. Za ścianą garaż. No i spokój, którego nigdy nie miałabym w bloku na Przymorzu.

60-metrowe mieszkanie ma się jeszcze powiększyć. - Na wiosnę zaczniemy budować taras i piętro - chwali się kobieta. - Jeśli uda się wszystko doprowadzić do końca, będziemy mieszkać w sporym domu. Miastu płacimy raz w roku podatek od nieruchomości. Mamy własne ujęcie wody, stacjonarny telefon, nie mam wątpliwości, że z czasem dotrze tutaj kablówka.

Od kilku tygodni Małgorzata Ribakowska i jej rodzina mają jeszcze jedną rzecz, którą dał im magistrat. To meldunek w dowodzie osobistym. - Wszystko jest jak należy - mówi kobieta. - Adres ulicy jest taki jak ogrodu działkowego, czyli Kartuska 416, a numerem mieszkania jest numer naszej działki. Dzięki temu możemy normalnie funkcjonować, wziąć kredyt w banku, wysłać dziecko do szkoły, odbierać pocztę na własny adres.

Komfortowe ogródki stoczniowe

Do tej pory już siedmiu rodzinom z Gdańska udało się zameldować na terenie działek przy ulicy Kartuskiej 416. Tutaj znajduje się ogród działkowy Jasień, popularnie nazywany "ogródkami stoczniowymi". Co przyciąga rodziny do tego miejsca? Atutem jest zarówno położenie (miejski autobus dojeżdża do centrum Gdańska w 20 minut), jak i specyficzna sytuacja ogrodu. - Powstał w 1972 roku i był przeznaczony dla pracowników Stoczni Gdańskiej - tłumaczy Jan Gondek, prezes Jasienia. - Dwa lata po wypadkach Grudnia '70 władze poszły na duże ustępstwa wobec działkowców. Pozwoliły m.in. budować ponadnormatywne altany.

O ile w przypadku ogrodu działkowego na terenie miasta altana nie może mieć w podstawie więcej niż 25 metrów kwadratowych powierzchni, o tyle w Jasieniu można było stawiać 40-metrowe altanki. - Jakby się postarać, to dom może mieć nawet koło setki powierzchni użytkowej - mówi jeden z działkowców. - A meldunek, jak kto chce, może dostać bez problemu.

Inny sąd, inna decyzja

Według Teresy Kleger-Rudomino, dyrektor wydziału spraw obywatelskich gdańskiego magistratu, z meldowaniem będą problemy. - My nigdy nie chcieliśmy meldować nikogo na działkach - mówi. -Ale musieliśmy to robić na skutek postępowań administracyjnych. My odmawialiśmy, wojewoda nakazywał meldować.

Dla Rudomino wiążący jest kwietniowy wyrok bydgoskiego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Uznał on altany za "obiekty niemieszkalne". Jednak Bogusława Cierpisz z wydziału spraw obywatelskich i migracji Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku przytacza inny dokument na dowód legalności meldowania na działkach. - W czerwcu 2002 roku łódzki Sąd Administracyjny uznał odmowę zameldowania za naruszenie Konstytucji RP - mówi Cierpisz. - Organ prowadzący ewidencję jest zobowiązany do gromadzenia informacji o pobycie osób, a nie do rejestracji uprawnień do lokalu i jego charakterze.

Z sytuacji na jasieńskich działkach nie jest zadowolony Stanisław Szczepanik, szef pomorskich działkowców. - To ewidentne naruszenie prawa, naszych statutów i ustawy o ogrodach działkowych - mówi. - Złożyliśmy już skargi w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym i czekamy na terminy rozpraw. Nie dopuścimy do tego, żeby ktoś z normalnej działki rekreacyjnej robił sobie dom mieszkalny.

Źródło: Gazeta Wyborcza (Piotr Piotrowski) 2004-11-06

[Gość]

to mialy byc dzialki i takowa zabudowa jaka ma miejsce niepowinna miec racji bytu .

[Gość]

Zgadzam się z przedmówcą coś jest nie tak działki to działki a nie dzielnica willowa jak kiedyś przyjdzie do budowy np. drogi to będzie wielkie halo i krzyki z powodu wysiedleń i wywłaszczeń albo co gorsza sporych odszkodowaniach na koszt podatników czyli nas wszystkich. A swoją drogą to jakim cudem dostali adres i zameldowanie chciałbym znać nazwisko urzędnika i podstawę prawną zezwolenia.

[egon]

a wiec droga ma byc ale znikna tylko jakies 3 dzialki. A pozatym huj was obchodzi kto gdzie mieszka mi sie tu podoba i meldunek tez mam zreszta dzieki moim starszym zaczeto tu meldowac telefony tutaj tez zalatwilismy a zreszta jest cos takiego jak dzierzawa terenu i wtedy dupa nikt tego nie ruszy a przedluzyc ja zawsze mozna

[egon]

hehe pierw napisalem potem przeczytalem artykul

a wiec co do kablowki ktura byla wspomniana, miejsce juz zrobili dawno na kable tylko kabli brakuje

co co meldunkow i wojewody prezydent gdanska sie nie zgodzil zeby nas zameldowac i jak juz wspominalem o moich rodzicach od nas wszystko sie zaczelo pierw prezydent gd sie nie zgodzil dlatego odwolalismy sie do wojewudzkiego
on stwierdzil ze nie ma zadnych powodow zeby tu nie mozna bylo sie zameldowac przeciez nie mieszkamy w kartonach kture mozna przeniesc na inna ulice sa to budynki w kturych sa normalne warunki mieszkalne

gosc nr 2 czytaj dokladnie bedziesz wiedzial kto wydal pozwolenie w artykule masz napisane
zadnego halo nie bedzie z droga wczesniej sie pomylilem napisalem ze 3 dzialki zostana zlikfidowane (bo takie byly wstepne plany i mialy to byc pierwsze dzialki od strony auto baru) ale jakis czas temy wlascicel tego terenu obok autobaru tam gdzie sa kamienie gruzy itd sprzedal miastu ziemie pod ta droge

[egon]

i ogulem do gosci gadac kazdy potrafi
patrzec tylko na swoja dupe
i komentowac innych ludzi
postawcie sie w sytuacji tych niekturych biednych rodzin dla kturych te dzialki moze byly jakims ratunkiem

inni ludzie wola spokuj a nie sasiadow w blokach walacych w sciane zlote raczki kture w mieszkaniu chodza caly czas z wiertarka i mlotkem (mialem takiego sasiada) i dzieciakow wydzierajacych sie na ulicy kture kopia w pilke a pilka lubi latac w okno

inni ludzie wola zaoszczedzic zeby dzieci mialy lepiej a nie wydawac kase na wysokie czynsze i oplaty za wode

porownajcie sobie tutaj sie placi tylko za prad i ziemie
za ziemie raz w roku jakies 100zł no moze nawet wiecej
za prad jakies 34 gr od kw (chyba tyle nie pamietam) mnie wychodzi za
3 miesiace ok 300zł te 34 gr to jest zawyrzona stawka bo jeszcze oplacamy oswietlenie na drodze i hydrofornie
woda jest dzialkowa z wlasnego zrudla w zime trzeba kozystac z wlasnej studni bo dzialki zamykaja wode rury sa zle polozone i by sie rozpadly jak by zamarzly

jedyne pretensje jakie mozecie miec to do ludzi mieszkajacych kolo jeziora nie jestem pewien ale z tego co slyszalem a duzo bylo o tym gadane to jest to ze zrobili sobie kanalizacje do jeziora

zreszta na tych dzialka po drugiej stronie kartuskiej tez ludzie mieszkaja i sa jeszcze dzialki za stoczniowymi tam tez mieszkaja


ps. ja juz nie wiem co pisze i jak pisze i po co to pisze jestem zbyt zmeczony nie spalem jakies 42 godziny napisalem to bo nie moge zasnac druga noc i nie mam co robic

[Głowacka]

Jakim prawem te BYDLAKI budują sobie tam domy przecież to NIE ICH ZIEMIA tylko miasta !!!!!!

Może zbuduj sobie ###### dom na środku Parku Oliwskiego !!!
Apotem zacznij skamlec ze przecież nie masz gdzie mieszkac !

Może jeszcze bedziesz chciał się ciulu tam zameldować !
Co ta komun aludzim we łbach namieszała....

Albo na środku obwodnicy - to przcież też nie twoje.

[gregx]

Te działki powinni wyrównac spychaczami

[egon]

Głowacka

ziemia jest wydzierzawiona wiec jest nasza do momentu kiedy nie przedluzy sie dzierzawy a o to sie wszyscy staraja zeby ja dzierzawic

co do budowania domow to przeciez trzeba miec pozwolenie od miasta, architekt musi wszystko zatwierdzic itd.

zameldowany juz jestem i bylem pierwsza osoba ktura sie zameldowala

czytaj dokladniej

nie mowilem ze nie mam gdzie mieszkac mam jeszcze mieszkanie na chelmie gdzie teraz mieszkaja moi dziadkowie ale tu mi lepiej

komuny nie poznalem jestem za mlody
a co do komuny to idz do tych dziadkow ktuzy zrobili sobie zarzad na dzialkach nie wiadomo skad sie wzieli i po co oni wogule sa i kto ich do tego wybral wymyslili sobie jakies godziny spoleczne kture trzeba w miesiacu odpracowac jesli nie to trzeba im placic (a ja to mam wszystko w dupie)
za piniadze dzialkowiczow zrobili glowna brame na pilota o czym wszyscy dowiedzieli sie jak juz zaczeli ja montowac nie bylo zadnych podpisow czy huj wie czego czy ludzie sie zgadzaja na to i za pilota kazdy musi placic im 75zł bo druga brame jeszcze troche i zaspawaja i bedzie tylko ta ktura postawili


Gregx czego sie czepiasz cos ci nie pasuje ?? cwaniaku przyjdz ty i powiedz to wszystkim zobaczymy jaki cwany jestes i to sie tyczy wszystkich pierdolnietych kturym cos przeszkadza bo kazdy gada ale nikt nie ma odwagi powiedziec tego w oczy najlepiej chowac sie za monitorem
[/b]

[egon]

i kur**a co za kretyn wymyslil ten tytuł bo mi sie niewydaje zebym sie meldowal i mieszkal w altance







zreszta sa 4 dozwolone modele domkow przez zarzad ktury huj wie skad sie wziol

1- jeden pokuj
2- dwa pokoje
3- dwa pokoje i garaz
i jakis jeszcze jeden

zreszta ci ktuzy sie pobudowali to albo maja pozwolenie od miasta i projekt jest zatwierdzony przez architekta inni maja jakies male nielegalne dobudowki typu ganek albo jeden pokuj dla dzieci

[guggu]

Miasto zamiast zajmować się takimi pierdołami powinno zainteresować się brakiem chodnika z jednej strony Kartuskiej, brakiem jakiejkolwiek nawierzchni na Cyprysowej, brakiem świateł na skrzyżowaniu Kartuska - Zwierzyniecka - Źródlana, brakiem oświetlenia parku jasieńskiego itd.

[egon]

Prezes pomorskich dzialek pan Szczepanik powiedzial

[zuzanna]

egon!! jestem pelna podziwu dla twoich postow zgadzam sie z toba i popieram kazde slowo a ci co twierdza cos tam o komunie niech sie madruja gdzie indziej maja mieszkania sa nadziani i zaluja ludzia dzialek to jest falszywosc pani Glowacka zanim kogos nazwie bydlakiem zastanowi sie sama kim jest!! nie znam i nie mam prawa pani osadzac tylko twierdze ze musi byc kobita z typu dewotek bo co ci lusdzie zawinili nic walcza o swoje i dobrze
egon lubie cie normalnie jestes ok

[egon]

dzieki zuza calus dla ciebie

[zuzanna]

Alez nie ma za co zawsze pisze to co mysle a wtym przypadku ta pani przesadzila ,ja naprzyklad nie mam swojego mieszkania i wynajmuje i jest nam ciezko zazdroszcze tym ktorzy maja dzialki mnie na nie nie stac egon pozdrawiam ciebie i caly Jasien


A tacy co maja to zazdroszcza tym co maja ciut lepiej bo mieszkaja w blokach i sie kisza ,,,bez urazy